Inaczej niż na nartach zjazdowych, bo tą dyscyplinę uprawiam już … no dość długo. Pomijam też skitury, które traktuję trochę jak zimowe wędrowanie po szlakach znanych z letnich wypraw. Inne sposoby używania nart trzeba spróbować (poza skokami :) ale fanem tychże raczej nie będę. Niemniej ciekawi co widzą w tym entuzjaści. Narciarstwo biegowe. Pierwsze zmagania z nartami śladowymi w Centrum Narciarstwa Biegowego Gorce Klikuszowa. Śladówki […]