Wrota Chałubińskiego

Dolinka za Mnichem, Przełączka pod Zadnim Mnichem, Wrota Chałubińskiego i zjazd do Moka. Koniec sezonu z Wojtkiem Malawskim ! Były plany na Niżne Rysy ale porywisty wiatr zmienił kierunek wyprawy. Niestety śnieg już wyraźnie wiosenny, foki łapały wodę a podczas zjazdu zmieniał się poślizg nart. Sama Dolinka za Mnichem to dobry cel na tury – miejsce wydaje się być stabilne lawinowo, jest kilka widokowych celów ( np. Szpiglas) i szerokie zjazdy do samego Moka.

Dolinka za Mnichem

Mnich

Zadni Mnich.

Wrota Chałubińskiego

Piotr : szkoda, że koniec !

Wojtek: Grań Wideł we wrześniu?

Zdjęcia; TU

Zobacz trasę w Traseo

Sezon 2018 / 2019 _____+ 17.100 m w pionie

Udany sezon ! Dwadzieścia dni narciarskich. Pierwszy kiedy nie zostały użyte narty zjazdowe. Co prawda przygoda zaczęła się już 25 listopada na Białym Krzyżu ale grudzień nie dopisał. Dopiero styczniowe obfite opady śniegu otwarły Beskidy – nawet mój Beskid Mały. W lutym odkryciem były Bieszczady. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z krainą Biesów i Czartów w odsłonie zimowej i jak się okazało równie zachwycającej jak w scenerii pastelowo – jesiennej. Marzec i kwiecień to już Tatry – udało się zrealizować kilka dla mnie ambitnych celów. Top to chyba tur na Zadni Granat. Ciekawość Tatr nie mija więc w przyszłym sezonie jest jeszcze sporo do zrobienia a czasu nie ma !


Przygodę z GON i WON ( 53/2019 ) po 5-ciu sezonach zakończono.