Krakowskie Błonia

Podobno jedna z największych łąk w centrum miasta w Europie. Pomiędzy wielkimi imprezami plenerowymi ( papieskie msze)a czasem nawet strzelistymi aktami historycznymi ( wymarsz Kadrówki z pobliskich Oleandrów) teren oddany biegaczom, psom, ich właścicielom i innym miłośnikom otwartej przestrzeni. Tutaj okopały na swoich stadionach  kluby sportowe: Wisła i Cracovia -„Pany”. A na samych błoniach jest jeszcze Juvenia. Wszystkie te kluby z długą historią – jak to w Krakowie. Stąd dobrze widać zarówno wieże wzgórza wawelskiego jak i kopiec Kościuszki. Jest też Cichy Kącik.

PS. oprócz biegaczy okalające Błonia ulice: Focha, Piastowską i 3-go Maja upodobali sobie cykliści rolkarze, zwykli spacerowicze i jeden miłośnik skootera.