Gorce 2013/15

2015_07_19              Tobołów  – Stare Wierchy

Traska very lightowa bo z użyciem kolejki linowej z Koninek na Tobołów. Jedynym usprawiedliwieniem tego niegodnego czynu była temperatura +34st.C. Powrót przez Obidowiec a dalej obok obserwatorium astronomicznego.   trek: 9km / +320 m

IMG_4823IMG_4829IMG_4832IMG_4834


2014_05_10    Ochotnica Jamne   –  Gorc   / w te i nazad /

A po drodze była Gorczańska Chata i echa jakiś schroniskowych standardów. Wycieczka cały czas z Tatrami w tle – tam jeszcze zima. 

Już księżyc na niebo wychodzi
Zapłoną dokoła ogniska
I wkrótce popłynie z Hawiarskiej Koliby
Melodia nam wszystkim tak bliska


  znak_GSB_01        Etap 3    Gorce

2014_04_05  Rabka Zdrój  – Turbacz – Studzionki

  Dużo schronisk: Na Maciejowej, Stare Wierchy a po rozgrzewce Turbacz. Pomimo słabej zimy jeszcze całkiem spore łaty śniegu pod najwyższym szczytem Gorców. Warto było zboczyć na Jaworzynę Kamieniecką dla kapliczki zbója Bulandy i też miejsca widokowego. Po drodze jeszcze Kiczora ( też widokowa) i Przełęcz Knurowska z intrygującym napisem „Gościniec Barabów”. Niezawodna Wiki objaśnia, iż droga była budowana na pocz.XX wieku siłami robotników najmowanych do robót rządowych i publicznych, nazywanych na Podhalu „barabami”. A na końcu dziennego przebiegu czekały Studzionki.

2014_04_06  Studzionki – Lubań – Krościenko

  Nie chciało się ruszać z klimatycznych Studzionek. 3 godz marszu i Lubań z charakterystycznym krzyżem papieskim. Niestety nic innego nie było widać a przewodniki ilustrują wspaniałe panoramy. Tak przy okazji wiele tych symboli religijnych w Gorcach jest obecnych. Mnie to razi ale cóż – sorry taki mamy klimat. Na końcu jeszcze Krościenko – leżące na styku Pienin, Gorców i Beskidu Sądeckiego. Odnowione – trochę odbiega od średniej ogólnopolskiej ale nagromadzenie szyldozy jak wszędzie.


2013_12_29    Kowaniec – Turbacz  – Kowaniec

Turbacz_mini    W poświąteczną niedzielę wyprawa na Turbacz to dobry pomysł. Zgubić trochę kalorii, dawno (chyba z 30 lat) nieodwiedzane Gorce przypomnieć, mały rekonesans przed kolejnym etapem GSB… i szereg innych dodatnich plusów. Pogoda zgoła wiosenna wręcz zapraszała. Najwyższy szczyt Gorców wpisany do KPB.